Mieszkanie, czy domek – szeregowy, czy wolnostojący, od podstaw zaprojektowany, lub też kupiony w stanie surowym zamkniętym. Własne cztery kąty to wspaniała rzecz, na którą zasługuje każdy.
Szczecińska architektura wnętrz i wizja architekta
Miejsce które nazywamy domem to w końcu ostoja naszego życia, przestrzeń w której powinniśmy się czuć bezpiecznie i komfortowo. Dlatego projektowanie wnętrz jest według mnie odpowiedzialną ścieżką zawodową, wymagającą poczucia stylu i pasji do wnętrz, ale także dużego poziomu empatii i zrozumienia dla potrzeb innych. Mieszkam w Szczecinie, choć użycie tego czasownika jest tu pewnym nadużyciem. Powiedziałabym raczej, że użytkuję przestrzeń, która już od trzech miesięcy poddawana jest nieustannym przeróbkom i usprawnieniom, a winowajcą jest właśnie nie kto inny, jak pewien architekt wnętrz. Zamawiając projekt u tego człowieka miałam już pewne złe przeczucia, zwłaszcza, gdyż jak, niestety zbyt późno, dowiedziałam się od znajomych, taki specjalista powinien przed wdrożeniem projektu udostępnić jego wizualizację. Na to nie mogłam liczyć, ale jestem w stanie to zrozumieć – sama nie byłam dostatecznie przygotowana. Nie rozpisując się – pan projektant wnętrz niechętnie przyjmował moje sugestie, albo w ogóle niejednokrotnie mi je wyperswadowywał, tak, by zwyciężyła jego architektura wnętrz-szczecin. A przecież to ja jestem użytkownikiem i do mnie mieszkanie powinno być dostosowane!
Pewnie sama jestem sobie winna moim wcześniejszym brakiem rozeznania i asertywności, niemniej jednak przestrzegam – uważajcie kogo zatrudniacie!
Bardzo dobry projektant – kokowski.com