Jak odzyskać żonę po rozstaniu?

Wielu przedstawicieli płci męskiej często powtarza „z kobietami źle, bez nich jeszcze gorzej”’. Faceci nierzadko, mówią to prześmiewczo, wykrzywiając usta w zadziornym uśmieszku i żartując. Tak naprawdę, to ładne powiedzenie, podkreślające niezawodność płci pięknej.

Nie przestawaj się o nią starać!

jak odzyskać żonę po rozstaniuMężczyznom z natury nadana jest rola „głowy rodziny”, uchodzą za tych silniejszych, a kobieta w ich towarzystwie ma czuć się bezpiecznie. Problem pojawia się w momencie kiedy ona spakuje walizki, a zaraz po tym w kuchennym zlewie pojawi się stos brudnych naczyń, kosz na pranie zacznie mieć problem żeby zmieścić wszystkie przepocone koszulki, a zamiast namiętnego pocałunku na dzień dobry obudzi nas ten znienawidzony dźwięk budzika. Okaże się wtedy, że ta wkurzająca i irytująca żona jest dla Nas kimś znacznie więcej, a z czasem zacznie nam nawet brakować jej nadąsanej miny, którą robiła zawsze kiedy po nocnym powrocie z męskiego wieczoru przy ciężkim alkoholu, odbijając się o ściany w korytarzu bełkotałeś jak bardzo się sponiewierałeś. Jak odzyskać żonę po rozstaniu? Nie dać jej w ogóle odejść! Łatwo powiedzieć, kiedy mleko zostanie już rozlane. Nie ma co nad nim płakać, kobiety są tak samo pamiętliwe jak i uległe, potrzebują za to bardzo dużo uwagi. Jak odzyskać żoną po rozstaniu? Ona wciąż musi czuć, że cały czas się o nią starasz, że mimo waszego małżeńskiego stażu wciąż jest dla Ciebie tą jedyną, cudowną i wyjątkową. Dbaj o to nie tylko kiedy zacznie dotkliwie przeszkadzać Ci jej brak, ale utwierdzaj ją w tym przekonaniu w każdym możliwym momencie waszej wspólnej sielanki. Wybaczy, ale będzie kosztować Cię to wiele godzin szczerych rozmów i cierpliwości, bo jak to mówią – czas leczy rany.

Kobiety potrafią znieść bardzo dużo, ale kiedy ich własne granice zostaną przekroczone o powrót jest trudno. Złota zasada w tym wypadku: lepiej zapobiegać niż leczyć. O wiele prościej jest więc dbać o kobietę przez cały czas i pokazywać jej swoje, równe mocne zaangażowanie, niż wracać na klęczkach z podkulonym ogonem i błagać o powrót, który jest niełatwą do przejścia drogą…