Wszyscy mówią, ze zespół na wesele to bardzo ważna sprawa. Bez niego nie będzie dobrej zabawy, nikt nie będzie tańczył. Jak nie chcę zespołu weselnego to mogę przecież zatrudnić jakiego DJ-a, cover band czy innego wodzireja.
Zespół weselny w lubelskim był zbędny
Ja jednak się uparłam razem z moim mężem, ze żadnego zespołu nie będzie. Mieliśmy własny pomysł na wesele wierzyliśmy, że nasi goście też będą się świetnie bawić. Myślę, ze się nam ta sztuka udała. Początkowo też sądziliśmy, ze jakie zespół weselny w lubelskim jest konieczny, ale jak zobaczyliśmy ich wysokie ceny to woleliśmy wydać te pieniądze na profesjonalnego fotografa ślubnego, niż na muzyków. A poza tym, nigdy nie wiadomo jak sobie poradzą na scenie, chyba, że akurat widzieliśmy ich na czyimś innym weselu. Możemy gdyby zespół na wesele był tańszy to byśmy to przemyśleli. A tym sposobem sami nagraliśmy składankę z przebojami, jakie lubimy. Mieliśmy je też skatalogowane jako muzyka taneczna, spokojna, na początek i na pierwszy taniec. Później co jakiś czas tylko ktoś musiał zmienić folder. Na początku puszczaliśmy skoczne melodie, a kiedy wszyscy byli zmęczeni to spokojniejsze. Mój brat nam w tym pomagał. Dzięki temu muzyka cały czas grała. Zapłaciliśmy tylko za wynajem sprzętu nagłośniającego, bo komputer przynieśliśmy własny.
A sprzęt był na stanie naszej sali weselnej, więc tez nic nie dźwigaliśmy, tylko trzeba było to przynieść z zaplecza. Bardzo się cieszę, ze zrezygnowałam z zespołu na wesele. Moim zdaniem impreza i tak była udana, a zaoszczędziliśmy sporo pieniędzy.