Zwykle słysząc o chemicznych środkach służących do modyfikowania roślin i plonów, jawi się nam obraz silnie trujących środków, przynoszących tylko i wyłącznie szkody dla środowiska. Nic bardziej mylnego. Stymulatory wzrostu roślin mają na celu ujednolicenie upraw, ułatwienie zbiorów a także powstrzymanie nadmiernego rozrostu roślin.
Czym są stymulatory wzrostu
Każdemu rolnikowi zależy na jak najlepszej kondycji uprawianych roślin. Stymulator wzrostu roślin ma za zadanie poprawić kondycję oraz zmaksymalizować zdolności plonotwórcze. Wzmaga procesy życiowe rośliny, poprzez zawartość środków chemicznych. W jego składzie znajdziemy hormony roślinne (między innymi cytokininy), kwas askorbinowy, grupy fenolowe, wyciągi z roślin, kwasy humusowe i wiele innych składników, które mają za zadanie poprawę kondycji fizjologicznej rośliny. Tak przygotowane, wzmagają znacznie swój potencjał plonotwórczy. Stosować je należy przed okresem wzmożonego wydatku energetycznego rośliny. Jest on z kolei związany z kolejnymi fazami wzrostu rośliny oraz z przejściem z etapu wegetatywnego w generatywny. Warto również wziąć pod uwagę panujące warunki atmosferyczne, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia stresu abiotycznego. Efekty stosowania stymulatorów wzrostu można zaobserwować najbardziej wyraźnie na uprawach rzepaku, zbóż oraz kukurydzy. Badania właśnie tych roślin wykazały największy przyrost plonów w porównaniu do roślin, gdzie stymulator wzrostu nie był stosowany.
Tak jak z każdym środkiem chemicznym, tak i za stymulatorami wzrostu nie należy przesadzać. Uprawy mogą ulec zbytnim modyfikacjom lub roślina może ulec wyniszczeniu w efekcie zbyt dużego wysiłku na rzecz wydawania plonów. Korzystając z wiedzy fachowców, możliwe jest jednak zmaksymalizowanie zysków z upraw, bez ich niszczenia.