Wprowadzając się do nowego domu we Wrocławiu, miałam ogromny dylemat jak udekorować okna. Standardowe firanki i zasłony wydawały mi się już zbyt przestarzałe, poza tym zbierają mnóstwo kurzu i wymagają często prania. Są też kłopotliwe w zawieszaniu. Rozważałam zatem tylko rolety wewnętrzne lub żaluzje.
Rolety wewnętrzne mają być porządne.
Wybrałam się do sklepu z artykułami do gospodarstwa domowego i zaczęłam szukać odpowiednich produktów. Gdy weszłam na dział okien i akcesoriów do nich to zaskoczył mnie ogromny wybór rolet i żaluzji. Żaluzje były nie tylko tradycyjne, ale także drewniane. Bardzo mi się spodobały i postanowiłam kupić je do okna w łazience. Pozostały mi jeszcze do wyposażenia okna w salonie, pokoju dziecka oraz na korytarzu. Tam postanowiłam kupić rolety. Wybór był ogromny. Były rolety wewnętrzne Wrocław i zewnętrzne. Chciałam mieć rolety wewnętrzne, gdyż łatwiej jest utrzymać ich czystość, gdy znajdują się wewnątrz domu. Rolety wewnętrzne dzieliły się z kolei na rolety materiałowe i rolety dzień noc. Oba typy rolet mi się bardzo podobały. Rolety materiałowe wzięłam do okien na korytarzu i do pokoju dziecka, a rolety typu dzień noc kupiłam do salonu. Łatwo było je zamontować, a efekt jaki dały był niesamowity. Rolety dzień noc można świetnie dopasować do panujących warunków pogodowych, a rolety materiałowe w salonie sprawiły, że kolor rolet mieni się w całym pokoju przy dużym słońcu, co daje bardzo fajny efekt. Gdy po tej zmianie do naszego domu przyszli goście, to nie mogli poznać, że to ten sam dom. Pozbycie się firanek sprawiło także, że pokoje wydają się o wiele większe.
Dzięki roletom wewnętrznym łatwiej jest mi także zadbać o porządek, gdyż nie zbierają one tyle kurzu co firanki i zasłony, które trzeba było co chwilę prać i rozwieszać na karniszu. Jeśli w swoich domach nadal trzymacie firanki to wyrzućcie je i odmieńcie swój dom.